Przedłużone wakacje - wyspy Perhentian

Pulau Perhentian Kecil - to mniejsza z dwóch wysp, które wchodzą w skład Perhentianów. Większa zwie się Besut. Kecil jest jednak bardziej spokojna bo malutka. Można spokojnie dojść we wszystkie jej zakątki, najlepiej jednak wybrać sobie jeden zakątek dziennie ze względu na ogromny upał i trudy chodzenia. Na wyspie jest jedna główna plaża, ta na którą przypływają łódki - i na niej jest większość zakwaterowania - głównie bungalowy czyli chatki drewniane już nie pamiętam za ile ale dość tanio. ok 10euro za chatke o ile się nie mylę. Warunki jednak kiepskie, ale kto potrzebuje super warunków w chatce skoro i tak większość czasu spędza się poza nią?:)W chatce jest moskitiera.
W naszej chatce mieszkała rodzina kolorowych jaszczurek-mama, tata i dwie mniejsze. Jak je zobaczylam, to zaczęłam je wyganiać miotłą ze sufitu (bo tam sobie mieszkały podejrzliwie na mnie spoglądając). Za każdym razem jednak wracały i na drugi dzień budzę się, a one znowu tam są! Po paru dniach dałam za wygraną, przyzwyczaiłam się do ich obecności, a nawet zrozumiałam pewną, ważną rzecz - to przecież ich dom a nie mój! Dlatego tak dziwnie na mnie spoglądały gdy wyganiałam ich miotłą :)
Na wyspie spędziliśmy spokojny czas, oczekując na uspokojenie się wulkanu z Islandii:) Jest jednak ograniczony wybór jedzenia, gdyż nie ma tutaj zbyt wielu restauracji, a w każdej menu jest podobne. Jest to typowa wyspa dla backpackers'ow. Nie ma wygód ale jest spokój i piękno! Jest ona bardzo malutka i spokojna więc nie polecam osobom, które szybko się nudzą! I wspomnieć też trzeba iż pomimo, że byla już połowa kwietnia (wyspa "czynna" jest od marca) to pogoda była bardzo ładna ale morze jeszcze trochę wzburzone. Bardzo duże fale, co było wspaniałą okazją do zabawy albo prób surfingu (tragicznie nam szło:), lecz przez to morze nie było tak przejrzyste, jak ktoś mógłby się spodziewać. Najlepiej jest podobno w lipcu i w miesiącach europejskiego lata.
Płynąc na wyspę maleńka łódką też mieliśmy nie lada atrakcje! Łódka podskakiwała na kżdej fali i to dość wysoko. Bardzo fajne przeżycie ale po jakimś czasie dość bolesne:)
Podsumowując - jest pięknie - ale to jeszcze nie to ..

Zdjęcia (23)

Komentarze (0)