Geoblog.pl    ZanetkaGrzes    Podróże    AZJA POŁUDNIOWO-WSCHODNIA    Jerantut
Zwiń mapę
2010
16
lut

Jerantut

 
Malezja
Malezja, Jerantut
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12074 km
 
Utknelismy w nieciekawym miasteczku. Ale widzielismy swiatynie chinska z czerwonymi lampionami. Pare dni temu obchodzono w Azji chinski nowy rok.. Swiatynia pelna kadzidel i darow dla bozkow zlozonych glownie z owocow i jedzenia. Widzielismy jak mlode chinki ucza swoja mlodsza siostre jak sie modlic i w jaki sposob zapalac kadzidla.. Zjedlismy pyszna kolacje w postaci makaronow oczywiscie(moich ulubionych:) i innych dziwnych rzeczy. Grzegorz jadl jakiegos ptaka, ale co to bylo to nikt nie wie:) Bylismy atrakcja malego misteczka, wszyscy na nas patrzyli a Mateusz szczegolnie robil furore wsrod mlodych malezyjek!! :):)
Z Taman Negara do Kuala Lumpur mozna dojechac za 22MYR. Trzeba zlapac zwykly autobus w miasteczku za 7MYR(1h) do Jerantut. Z Jerantut do Kuala Lumpur 17MYR(3h). Jest to o wiele tansze i szybsze gdyz sama podroz lodzia zajmuje 3,5h i kosztuje 35MYR i nawet nie do Jerantut ale tylko do Kuala Temberling.
Bylismy w Jerantut okolo 16.00 i juz nie bylo biletow do KL jak tylko na nastepny dzien rano wiec warto miec zarezerwowany 1 dzien w razie czego na postoj w Jerantut ale moze to przez chinski nowy rok zabraklo biletow?? Hotel w Jerantut - 25MYR za pokoj 2osobowy. Warunki w miare dobre, klimatyzacja(!). Ubikacje jak wszedzie w krajach muzulmanskich - dziura i wiaderko do podmywania :) Muzulmanie uwazaja to za bardziej higieniczne niz uzywanie papieru. W sumie to chyba maja racje ale z drugiej strony to nigdy jeszcze nie odwazylam sie skorzystac z takiego wiaderka, z ktorego korzystalo juz wiele osob przede mna.. ble!
Ciekawe czy w Tajlanii tez beda dziury..?:)
Pobyt w Taman Negara byl ok ale nic specjalnego. Wcale nie jest az tak cieplo jak wszyscy pisali. Normalny upal, da sie oddychac. Dzungla jest za bardzo cywilizowana. Mozna do niej dojechac samochodem - w sam srodek gdzie znajuduje sie normalne miasteczko turystyczne. Wycieczki na miejscu beznadziejne - wszystko stworzone pod turystow i drogie a nie warte swej ceny. Warto np wynajac swoja lodke z "kierowca" i wychodzi o wiele taniej - wyjazd do wioski Oran Asli - 60MYR za lodz 6osobowa czyli po 10MYR na osobe, a wycieczka zorganizowana - 40MYR - taka sama. Warto tez pamietac, ze Orang Asli(Orange Assholes jak niektorzy zwykli ich okreslac - niektorzy z naszego kregu:)nie sa jakims super dzikim plemieniem ale podobno stworzonym na potrzeby turystyki. Do prawdziwego plemienia plynie sie 6h lodzia nawet Malezyjczycy nie maja tam wstepu.
Sa tez mosty wiszace ale niezbyt przerazajace - bardzo bezpieczne - jednak fajna zabawa oprocz tego ze trzeba czekac na kolejke. Wstep na mosty - 5MYR - i najlepiej wyjsc wczesnie rano by nie musiec dlugo czekac. My bylismy o 8 rano i oczekiwanie zajelo nam "tylko" pol godziny.
W dzungli rzeczywscie jest bardzo goraco i wilgotno ale da sie przezyc, nie wyobrazam sobie jednak wedrowki przez 7 dni na przyklad. Pijawek na trasie do mostow nie ma!:) Innej trasy nie mialam ochoty robic bo to nieprzyjemne byc non stop spoconym i jeszcze wchodzic pod gore. Chlopacy mowili kilka razy o wyjsciu do jaskini, nawet mieli wstac rano o 6 by do niej pojsc ale jakos to sie im nie udalo.
Najgorszym jednak przezyciem w tej dzungli byly cykady! Okropne stworzenia!! Wielkie potwory wielkosci ok 7 cm - czarne, latajace jak szalone i obrzydliwie bzyczace - doslownie jak syrena policyjna!:) Naprawde bardzo glosno. Dla mnie to nie bylo nic przyjemnego. Mielismy fajna zabawe - przez to ze owadow nie dalo sie wypedzic z korytarza(po jednym uderzeniu miotla zaczynaly wyc:) Grzegorz wpychal je po prostu pod drzwi do innych pokojow, haha:) Najsmieszniejsze bylo to ze one zaraz po tym jak zostaly tam wepchniete wlaczaly swoje "syreny" i zaczynaly wyc i budzic ludzi!:) Nie wiem jak to mozliwe zeby owad mial taki glosny glos - doslownie jak syrena policyjna!:)
Juz raczej do dzungli w przyszlosci sie nie wybieram:)


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 9.5% świata (19 państw)
Zasoby: 132 wpisy132 50 komentarzy50 1593 zdjęcia1593 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
30.06.2012 - 10.07.2012
 
 
26.08.2011 - 11.09.2011
 
 
26.08.2011 - 11.09.2011