Dziś postanawiamy wybrac sie w jescze dziksze regiony Irlandiii a mianowicie na pobliski Horn Head. Robimy wiec zakupy i z cieazkimi plecakami z prowiantem na kilka dni wyruszamy. Wlasciwy szlak okazuje sie jednak trudny do zlokalizowania.. nie ma tutaj wielu turystow.. Pewien kierowca zatrzymuje sie i proponuje nam rundke dookola polwyspu. Jedziemy w glab, coraz bardziej oddalając sie od cywilizacji, wokol otaczaja nas tylko wielkie klify i ocean. Natura tutaj jest tak piekna i dzika, ze az przeraza swym ogromem i pustka. Powracamy do naszego miejsca na wydmach i zowu rozpalamy ognisko i gotujemy korme:) Horn Head jest piekny, pusty i totalnie dziki. Jutro jeszcze przejdziemy sie w inny jego zakatek, by po drodze znalezc piekne, porosniete trawa wydmy i odludna plaze:)